przegląd e-papierosów

E-papierosy – zdrowe czy niezdrowe?

Paplanina o zdrowiu palaczy jest dla mnie jakimś wielkim, polskim absurdem, ale trochę już przecież w tym kraju żyję, więc w zasadzie nie powinnam się dziwić wcale a wcale. p pierwsze – ja nie palę, ale doskonale wiem, wiedzą zresztą wszyscy, że palenie NIE jest zdrowe i nigdy ni było, żadne e-papierosy, elektronika tego nie zmieni. Ok e-papieros ma pewne ply. ostatnio na przykład czytałam niezły monit o e-palaczach Dwa tygodnie temu opracowano akt, który mówi o ”starych” oraz „nowych” wyrobach do palenia i inhalowania się nikotyną…

Jak zmieniły się e-papierosy?

Papierosy starszej generacji, że tak powiem – tytoniowe i nowoczesne E- papieroski w świetle nowych wyników badań dają ciekawe światło całej kwestii. Zostały opracowane lekarz medycyny. Meldunek polecił instytut szkodliwości by naświetlić właściwościami nie tylko konsumentom. W wyszukiwarce odczytamy całościowy raport. Raczej warto przeczytać. Jeżeli dokument ma dla was za dużo tekstu dajemy co istotne. Po pierwsze elektroniczny papieros przypomina inhalator nikotyny. Tak naprawdę, że tylko jest takie samo jak w tytoniowym papierosie to sposób korzystania. Najistotniejszą różnicą między normalnym i nowoczesnym to brak spalania.

Zdrowie e-palących

Miejcie na uwadze – to kluczowo znaczące, w przypadku oceniamy zły wpływ nowego lub starego produktu. W tym przypadku ten proces, to w jego czasie wspomnianego procesu pojawia się około pięciu i pół tysiąca niebezpiecznych paskudztw toksycznych. W sytuacji kiedy nie mówimy tego działania w rezultacie daje, że zdrowszy jest dla nas e-papieros. Kilka ładnych lat temu światowa Grupa Specjalistów ds. Żywności wydała spis ponad osiemdziesięciu chemikaliów istniejących w dymie fajek, które typuje się za bardzo źle wpływające na nasze zdrowie.

Co kryje się w liquidach?

sklep z e-papierosamiJedynie kilka elementów z tego mamy w olejku. Chodzi o np. aceton oraz akroleinę. substancji powstającej z e-papierosa nie doszukamy się rozbudowanych substancji, które są najczęstszym składnikiem substancji smolistych pochodzących z papierosa tytoniowego oraz metali ciężkich. Uzależnieni od niebezpiecznej nikotyny, decydujące się na zmianę z tytoniowych fajek na papierosy elektroniczne wchłaniają naprawdę mniej związków niebezpiecznych dla zdrowia w stosunku do niebezpiecznych cząstek z dymu tytoniowego. Jakby jednak nie było – zdrowsze, mniej szkodliwe, to ogólnie palenie czegokolwiek zdrowe nie jest i juz się tak nie czepiajmy. No może jeszcze palenie ogniska ewentualnie może być w miarę zdrowe, zakładając, że z tego ogniska zjemy pieczone ziemniaki bez nadmiernej ilości soli, która zatrzymuje wodę, a nie tłustą i niezdrową kiełbachę. Ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i Ameryki tym wcale przecież nie odkrywam.

e-palenie

E-papieros – modny gadżet czy sposób na nałóg?

Na pewno znacie takie gwiazdy kina jak Johnny Depp, Robert Pattinson, Catherine Zeta-Jones, Jennifer Aniston, Lindsay Lohan czy Leonardo DiCaprio, prawda? A czy wiecie, że mają oni w zwyczaju popalać e-papierosy? Jeszcze możemy do tej sławnej grupy dorzucić kilka celebrytek, które często dały się złapać z elektronicznym papieroskiem w ustach: Paris Hilton, modelka Kate Moss, Katy Perry, czy dawna żona słynnego Kurta Cobaina – Courtney Love. Wśród tej parady sław możemy się zastanowić, czy w wielu przypadkach e-papieros nie stał się modnym gadżetem, po którego sięgają nie tylko palacze, ale i osoby, które nigdy nie sięgały po papierosa, ale z racji tego, że „to jest modne”, też chcą zabłyszczeć w towarzystwie z tym nowym, ciekawym wynalazkiem

E-papierosy coraz popularniejsze

e-papierosyDla części jednak na pewno e-papieros jest możliwością zerwania z nałogiem, albo przynajmniej ograniczenia ilości wypalanych papierosów dziennie. Wielu zwolenników e-palenia właśnie chwali e-papierosy z racji tego, że dzięki nim zmniejszyło ilość wypalanych papierosów nawet o ponad połowę. To naprawdę niezły wynik, bo weźmy pod uwagę fakt, że często mówimy tu o osobach, które są zdolne wypalać paczkę lub dwie w ciągu jednego dnia. Ograniczenie ilości wypalanych papierosów w ciągu dnia ma dla nich naprawdę duże znaczenie oczywiście przede wszystkim ze względu na zdrowie, ale także, w drugiej kolejności, także ze względów ekonomiczny – każdy z nas wie, ile dzisiaj kosztuje nawet ta najtańsza paczka papierosów… Ceny skoczyły w ostatnich latach bardzo wysoko, dlatego nałogowi palacze znaleźli się w kropce. W przypadku silnego nałóg, rzucenie palenia czy nawet ograniczenie ilości jest najczęściej nie do zrobienia, a e-papierosy w tym bardzo pomagają.

Elektroniczny gadżet

Na temat gadżeciarzy oczywiście można by dyskutować – czy ta moda nie sprawi, że wpadną w nałóg? Oczywiście sprzedawcy e-papierosów mówią, że nie ma takiego ryzyka, że dawki nikotyny zawarte w olejkach są zbyt niskie, by móc od siebie uzależnić użytkownika elektronicznego papierosa. Najczęściej zresztą takie osoby używają e-papierosa sporadycznie – w towarzyskie, kiedy chcą się pochwalić swoim gadżetem. Jednak moda szybko się zmienia i pewnie niedługo im przejdzie, więc może rzeczywiście nie ma się czym przejmować? Na pewno modzie tej dopingują sprzedawcy – w końcu dla nich to o wiele wyższa sprzedaż i coraz lepszy biznes. A wy kojarzycie jakiś celebrytów z Polski, którzy także często pokazują się z e-papierosem? Może można by stworzyć jakąś listę osób, do której mogliby uderzać producenci… W końcu reklama dźwignią handlu.