Powszechnie wiadomo, że śniadanie stanowi najważniejszy posiłek w ciągu dnia. To ono daje organizmowi porannego kopa i motywuje do działania. Wpływa także na proces trawienia, który dzięki odpowiedniej dawce kalorii, minerałów i witamin, będzie przebiegał szybko i prawidłowo. Czy jednak wiemy, jak przygotować śniadanie, które zapewni nam odpowiednią dawkę energii na resztę dnia, a dodatkowo będzie zdrowe i nietuczące?

Pięć głównych zasad

• Wybierz śniadanie, które zawiera co najmniej 8 gramów błonnika – to właśnie dzięki temu cały proces trawienia będzie przebiegał w sposób prawidłowy, a my nie będziemy głodni zaraz po posiłku.
• Śniadanie jak najwcześniej – nie chodzi tu o to, żeby zrywać wraz ze wschodem słońca, by w kilka minut przyrządzić i zjeść śniadanie. Chodzi o to, by zjeść śniadanie jak najwcześniej po przebudzeniu, tak ok. do 30 minut, co pomoże nam utrzymać prawidłowy rytm dobowy i przyspieszyć metabolizm.
• Więcej białka, mniej cukru – cukier zawiera mnóstwo kalorii, które dają chwilowego kopa energetycznego, ale nie sprawiają, że naładujemy akumulatorki. Zamiast kanapki z dżemem, lepiej wybrac jajko i pełnoziarniste pieczywo, dzięki którym najemy się i będziemy pełni energii.
• Jedz śniadanie! – nie powinno się pomijać posiłków, gdyż nie wpływa to korzystnie na tracenie zbędnych kilogramów. Śniadanie rozpędza organizm i przyspiesza spalanie kalorii w ciągu dnia.
• Rozmiar ma znaczenie – porcja śniadaniowa powinna być tak duża, żeby dała nam naprawdę uczucie sytości. Nie chodzi tu jednak o to, by obżerać się z samego rana do takiego stopnia, by nie móc się później ruszyć. Porcja powinna zawierać przynajmniej 350 kcal.

Przestrzeganie tych kilku dość prostych zasad sprawi, że będziemy z pewnością zdrowsi, nasze samopoczucie w ciągu dnia będzie lepsze, a przy okazji uda nam się zgubić trochę zbędnych kilogramów. Zwłaszcza w okresie przedwakacyjnym, kiedy wszyscy dążą do tego, by pozbyć się jak najszybciej zimowej oponki. Początki mogą być trudne, ale zasady te pozwolą nam szybko wyrobić dobre nawyki, które zaprocentują na przyszłość. Ponadto, dzięki temu możemy uchronić się przed przykrymi konsekwencjami, jak np. zaburzenia trawienia czy zaburzenia łaknienia.